***Plotkara

Rustler

INFORMACJE PODSTAWOWE
Imię: Plotkara
Znaczenie imienia: kobieta rozpowszechniająca plotki
Ksywki stajenne: Wronka, Plotka, Goss
Płeć: klacz
Ur. realnie: 26.04.2009
Wiek rysualny: 24 lat (ostatnio zmieniane 1.0 Cool

Rasa: arabohucuł
Matka: *******Magic Siwa, oo, wł. Arabika
Ojciec matki: [link widoczny dla zalogowanych]
Ojciec: [link widoczny dla zalogowanych]

INFORMACJE DODATKOWE:
Wzrost: 145cm
Maść: jasnokara (wronia)
Odmiany: brak
Obecny właściciel: Rustler
Poprzedni właściciele: SHG, Stajnia Centralna
Sportretowany przez: SHG, Metka, Joanne, Roselle, Skrzydlata
Hodowca: SHG
Stała w: WSR Romance, Stajnia Centralna, WSR Exodus

UMIEJĘTNOŚCI:
Ujeżdżona w wieku: 4 lata
Predyspozycje: niski dresaż, niskie skoki, małe rajdy
Potęga skoku: 140cm (30.05.11 - potęga na treningu)
Status użytkowy: emerytura

OPIS:
Historia: Początkowo mieszkała w WSR Romance, jednak SHG opuściła stajnię, a adminki Stajni Centralnej postanowiły zabrać klacz do schroniska. Najpierw klaczka była płochliwa, unikała kontaktu z człowiekiem, do innych koni długo się przyzwyczajała. Była chuda, zaniedbana, jej kopyta wołały o pomstę do nieba. Mimo wszystko dobrze się trzymała i dzielnie wracała do formy. Sesje PNH pomogły nam zdobyć jej zaufanie, choć pod siodłem jest jeszcze trochę pracy. Mała została wypielęgnowana, wróciła do odpowiedniej wagi i kondycji. Stała się bardzo przyjemnym, ale wrażliwym i płochliwym konikiem.
Pochodzenie: Zarówno matka, jak i ojciec są znanymi i utalentowanymi końmi. Mam w stajni wnuczkę Magic siwej, teraz również córkę. Widać po nich delikatność, wywołaną przez arabski dolew krwi. Po ojcu odziedziczyła huculską waleczność, zawzięcie i chęć dążenia do celu. Ta mieszanka stworzyła idealnego konia do małego sportu.
Budowa: Plotkara to śliczny konik. Posiada cechy zarówno konia arabskiego, jak i huculskiego. Po arabie odziedziczyła dość długie i smukłe nogi, po hucule zaś krótki tułów i nieduży wzrost. Jej zad jest delikatnie uniesiony, tak jak powinno być.
Chody:

Stęp:

Kłus:

Galop:

Umaszczenie: Gossip prezentuje bardzo ciekawą maść - jasno karą, zwaną również wronią. Zapewne to wpływ genów rozjaśniających karą maść odziedziczoną po ojcu. Nie ma żadnych odmian.
Charakter: Plotkara jest bardzo energiczna i stanowcza, niezbyt dobra do jazdy dla niedoświadczonych. Krew hucuła zrobiła z niej bardzo silną i wytrzymałą klacz, krew araba zaś smukłą i piękną. Boi się wszelkich "nieproszonych gości" na trasach, trzeba dobrze umieć nią pokierować, by po chwili nie pędzić z powrotem w stronę stadniny.Plotkara to koń, który potrzebuje dużo ruchu i nie może stać zbyt długo w stajni - chyba by ją rozsadziła. Jest przyjaźnie nastawiona do świata i ludzi.
W terenie: Bardzo silna i wytrzymała, zaraz po wyjściu ze stajni ciągnie do przodu, trzeba ją mocno wstrzymywać. Jedyną wadą jest bojaźliwość, gdy zobaczy królika lub sarne chce zawracać, da się ją jednak opanować. Uwielbia skakać przez powalone drzewa, przez strumyki, rzeczki itd. Sprawia jej to ogromną radość. Jeżeli nie ma nadmiaru energii można z nią jeździć na kantarze, miękko nosi.
Dresaż: Skupia się na wydanych poleceniach, reaguje na najmniejszy sygnał ze strony jeźdźca. Wyszkolona do najniższych klas dresażu, raczej nie będziemy się rozwijać w tej dziedzinie.
Skoki: Bardzo utalentowana skokowo, rekord skoku pod jeźdźcem to 120cm. Mocno składa przód, potrzebny jest więc popręg z fartuchem. Dość mocno idzie do przodu,trzeba ją raczej wstrzymywać na parcourze. Miękko skacząca, idealna dla początkujących. Świetnie czuje się pomiędzy przeszkodami i daje z siebie wszystko. Nie rozprasza się gdy coś zrzuci, jedzie parcour "do końca".
Transport: Kiedy widzi trailerkę od razu pojawiają się na sierści kropelki zimnego potu - Plotkara wie co ją czeka. Nie odmawia wchodzenia do środka, ale wyraźnie ją to stresuje. Uspokaja ją znacznie obecnośćdrugiego konia w środku. Kiedyś to poćwiczymy, na szczęście mam konia, który podchodzi do wchodzenia do koniowozu na zupełnym luzie.
Zawody: Przed przejazdem Plotkara jest nieco podenerwowana, ale nie daje się ponieść emocjom. Wie, że wtedy zawiodłaby wszystkich wkoło. Trzeba ją dość mocno trzymać, gdy sprawdza ją weterynarz - nie lubi tego zbytnio. Na samym przejeździe emocje Plotkary ustępują skupieniu. Reaguje na sygnały jeźdźca tak delikatne, że prawie nie wyczuwalne, co jest dobre do oceny sędziów. Daje z siebie wszystko do samego końca. Gdy się zatrzyma i ludzie zaczynają klaskać, zaczyna się nieco stresować - wtedy należy po prostu do niej mówić uspokajającym tonem. Po zawodach, mimo wyczerpania, tryskia energią i radością. Jej nastrój udziela się wszystkim, i nie wiem, co bym bez niej zrobiła ze swoim stresem przed ogłoszeniem wyników.
Pod siodłem: Plotkara na treningach zachowuje się wzorowo. Wie, że co jest przygotowane i tak będzie musiała zrobić, więc robi. Zazwyczaj też sprawia jej to przyjemność. Jest bardzo skupiona na jeźdźcu i tym, co ma zrobić, choćby biegu po round-penie. Gdy jeździec da choćby najmniejszy sygnał, klacz natychmiast wykona polecenie. Jest ufna również co do innych trenerów, nie tylko do mnie. Każdy, kto przyjdzie, spokojnie może z nią trenować, ale nigdy nie da z siebie wszystkiego tak jak to robi przy mnie. Taki koń to skarb.
Nastawienie do ludzi: Musi być w centrum uwagi, lubi kiedy się ją zauważa. Potrafi zwracać na siebie uwagę stukając kopytem w drzwiczki. Lubi mycie, uwaielbia czesanie zgrzebłem. Jedyny problem to kopyta. Gdy jest w złym humorze wyrywa je (w końcu co prawda da je sobie wyczyścić, ale zanim to nastąpi może minąć nawet 40 minut), a w dobrym - trzyma je w górze, ale cała jest spięta i sztywna.
Nastawienie do innych koni, pozycja w stadzie: Zaraz po otworzeniu bramki na pastwisko, Plotkara wbiega na nie szalonym cwałem, rzuca się po trawę, strzela baranki i tarza się. Potrafi biegać wkoło niego wzdłuż ogrodzenia tak długo, aż się nie zmęczy, dlatego są tam już wydeptane ślady kopyt. Potem, cała już spocona i zmęczona, biegnie na koniec pastwiska położyć się pod jabłoniami. Czasem też wstanie i zerwie sobie jabłko. Cieszy się, gdy ktoś podchodzi do ogrodzenia. Wtedy podbiega do niego radośnie i wyczekuje na jakiś cukierek. Gdy go nie dostanie, udaje obrażoną, idzie po trochę trwy i wraca z nią w pysku. Chętnie daje się głaskać.
Plany na przyszłość: Lekkie treningi przygotwujące do startów w dresażu kl. L, skokach kl. LL/L oraz rajdach do 40km.

HODOWLA:
Hodowca: SHG
Cena wyźrebienia: 300hrs
Potomstwo:
og. Sokista [po *******Punio] wł. Rustler

ZDROWIE
Kondycja: celująca
Przebyte choroby: brak
Przebyte kontuzje: brak
Szczepiony: tak (grypa, grzybica, tężec, wścieklizna, herpeswirusy)
Odrobaczany: tak (robaki obłe, słupkowce, owsiki, robaki płucne, tasiemce, gzy)
Tarnikowane zęby: nie
Werkowany: tak
Kuta: nie

UDOKUMENTOWANIE
Karta w spisach: ->
Karta w Katalogu Koni: [link widoczny dla zalogowanych]
Badanie genetyczne: [link widoczny dla zalogowanych]